Jak stworzyć relaksujące wnętrze?

Komfortowe wnętrze nie tylko powinno ułatwiać codzienne życie domowników, ale także – po męczącym dniu – pozwalać na relaks z dala od codziennych kłopotów. W jaki sposób stworzyć dom sprzyjający odprężeniu? Dobrym pomysłem jest m.in. zastosowanie odpowiednich barw, dodatków czy zadbanie o właściwe oświetlenie pomieszczeń. Przedstawiamy pomysły, dzięki którym salon, łazienka czy sypialnia staną się bardziej przytulne i skłaniające do odpoczynku.

Przestronne wnętrze

Znawcy psychologii wystroju wnętrz zgodnie podkreślają, że przepisem na relaks w domu jest przestrzeń. Pomieszczenie, w którym planujemy odpoczywać, powinno pozwalać nam na uporządkowanie myśli i uspokojenie się. Możliwe jest to wyłącznie tam, gdzie gabaryty i liczba mebli dobrane zostały proporcjonalnie do wielkości pomieszczenia. Co oznacza to w praktyce? W niewielkiej sypialni czy małym salonie w bloku najlepiej ograniczyć liczbę mebli, wybierać modele o niezbyt przysadzistej formie i ażurowej konstrukcji. Doskonale spiszą się niezwykle modne w tym sezonie stoliki, stoły czy półki ze szkła dymionego lub przezroczystego akrylu. W dużych pomieszczeniach warto natomiast zastosować spore meble, aby uniknąć wrażenia braku przytulności.

Minimalizm i brak bałaganu

Sposobem na relaks w domu jest także utrzymywanie porządku we wnętrzach. Schludny salon czy niezagracona sypialnia pozwalają na odcięcie się od nadmiaru bodźców i złapanie oddechu oraz odprężenie po pracy. Dlaczego? Bałagan rozprasza uwagę, a niejednokrotnie prowadzi również do nieuświadomionej irytacji. O ile to możliwe, warto więc schować bibeloty, zostawiając na widoku wyłącznie pojedyncze dekoracje. Najlepiej, jeżeli będą to elementy przywołujące dobre wspomnienia, np. relaksujące obrazy czy zdjęcia. Przedmioty codziennego użytku, takie jak gazety, koce czy poduszki w sypialni i salonie, a także ręczniki czy kosmetyki w łazience najlepiej starannie ułożyć, dzięki czemu – chociaż pozostawione na widoku – nie będą skupiać na sobie naszej uwagi w momentach odprężenia.

Naturalne światło i ciepłe sztuczne oświetlenie

Tworząc relaksujące wnętrze, należy zadbać o jego odpowiednie oświetlenie. Zdecydowanie lepiej odpoczywa się bowiem przy świetle dziennym oraz rozproszonym i ciepłym świetle sztucznym niż w snopie mocnego, zimnego światła emitowanego np. przez jarzeniówkę. Jak uzyskać efekt, dzięki któremu odprężenie w domu będzie łatwiejsze? We wszystkich pomieszczeniach domowych najlepiej zastosować okna o dużych przeszkleniach (np. Oknoplast Prismatic o smukłym profilu i większej niż standardowo powierzchni szyb). Dobrym pomysłem jest także rezygnacja z firan na rzecz zasłon lub rolet zewnętrznych czy wewnętrznych, aby nie blokować dopływu promieni słonecznych w ciągu dnia. Istotne jest również, aby stosować żarówki o tzw. ciepłej bądź neutralnej barwie światła. Oprócz żyrandola czy lampy wiszącej w każdym ze służących relaksowi pomieszczeń warto zastosować także boczne źródła światła, np. stojące, kinkiety czy stołowe, a także – zwłaszcza w łazience i sypialni – lampiony czy świece. Dlaczego? Mocne światło jest dla naszego mózgu sygnałem do pracy, a rozproszone i przytłumione to znak, że pora odpocząć

Relaksujące kolory ścian

Kolor ścian sypialni czy salonu ma realny wpływ na nasze samopoczucie i… stan fizyczny. Psychologowie potwierdzają, że odpowiednio dobrana barwa wnętrza może sprzyjać nie tylko uspokojeniu myśli, ale też realnemu odprężeniu ciała, m.in. przez obniżenie ciśnienia tętniczego krwi. Które kolory ścian są najbardziej relaksujące? Warto sięgać po barwy zaczerpnięte z naturalnej palety, a więc kojarzącą się z przyrodą zieleń, przywodzący na myśl wodę niebieski, a także brązy i beże przypominające drewno oraz piasek. Chcąc prawdziwie odpocząć, najlepiej zdecydować się na ich jasne, pastelowe i przytłumione odcienie, np. szałwiową czy pistacjową zieleń, przybrudzony błękit czy brąz w odcieniu kawy z mlekiem. Ciekawym wyborem do wnętrz służących relaksowi może być także jasna szarość, która pozwala na „wyłączenie się” i łagodzi napięcie, a przy tym doskonale współgra z meblami i dodatkami w innych barwach.

Kwiaty cięte i rośliny doniczkowe

Liczne badania naukowe z ostatnich kilku dekad udowodniły niezbicie, że kontakt z żywymi roślinami ma korzystny wpływ na ludzką psychikę. Kojąco działają one nie tylko przez swą zieloną barwę, ale często także zapach. Jak wykorzystać tę wiedzę, tworząc relaksujący dom? W salonie czy sypialni, a nawet w łazience, o ile panują tam odpowiednie warunki, warto postawić donice z zielonymi roślinami dekoracyjnymi. Nie masz tzw. ręki do kwiatów? Możesz wybrać gatunki, które są łatwe w uprawie, np. modna monstera deliciosa, monstera monkey mask, zielistka, epipremnum złociste, zroślicha czy pieniążek. Innym pomysłem jest udekorowanie salonu czy sypialni kwiatami ciętymi – nie tylko będą cieszyć oczy, ale przez relaksujące olejki eteryczne wprowadzą nas w błogi nastrój. Zapach róż uspokaja, aromat lawendy obniża ciśnienie tętnicze krwi, woń jaśminu działa antystresowo, a nuta zapachowa polnego rumianku i macierzanki przeciwdziałają depresji i odprężają.

Miękkie tekstylia

Nawet najbardziej nieprzytulne wnętrze można szybko zmienić w oazę relaksu. Chcąc stworzyć sypialnię, w której z łatwością można będzie się odprężyć, należy sięgnąć po miękkie tekstylia. W sypialni warto zadbać o miękką, gładką pościel i bezszwowe prześcieradło, które pozwolą szybko zapaść w regenerujący sen, a także o przyjemną w dotyku narzutę na łóżko, koc i poszewki na poduszki. Jeżeli w pomieszczeniu nie ma wykładziny dywanowej, przy łóżku powinien znaleźć się dywanik. W salonie w zasięgu ręki najlepiej postawić kosz z kocami i dodatkowymi poduszkami przydatnymi podczas drzemki i zimowych wieczorów. W łazience nie wolno zapomnieć o miękkim szlafroku, dywaniku oraz puszystych ręcznikach, który razem sprawią, że wychodzenie z wanny czy spod prysznica będzie przyjemniejsze.

Zasłony lub rolety okienne

Rytm dobowy człowieka regulowany jest przed zmienne natężenie światła słonecznego. Poranne mocne słońce daje naszemu organizmowi sygnał, że pora wstawać, a jego brak wieczorem sprawia, że udajemy się na nocny odpoczynek. W sytuacji, gdy po zachodzie słońca za naszym oknem świecą latarnie, neony reklamowe lub światła samochodów, nie sposób się zrelaksować ani efektywnie wypocząć nocą. Rozwiązaniem, które zablokuje dostęp sztucznego światła i zredukuje hałas z zewnętrz, jednocześnie pozwalając na odprężenie się, jest zastosowanie rolet zewnętrznych (np. Oknoplast Luna, Oknoplast Terra czy Sol Evolution). Gdy nie chcemy ingerować w wygląd elewacji, można sięgnąć również po rolety wewnętrzne lub zasłony zaciemniające, tzw. black out. Każdy z tych przesłon gwarantuje również ochronę przed ciekawskim wzrokiem osób znajdujących się na zewnątrz, podnosząc poziom intymności i zrelaksowania domowników.