Jak zwolnić? 4 pomysły na prowadzenie w życie idei slow life

Praca, szkoła, zakupy, zajęcia dodatkowe, sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie… To tylko część z naszych codziennych obowiązków, których natłok sprawia, że zapominamy o swoich potrzebach i odpoczynku. Jak zwolnić w pędzie codzienności? Jak znaleźć równowagę między pracą a odpoczynkiem, między tym, co trzeba, a tym, co jest nam potrzebne? Odpowiedzią jest slow life. Przedstawiamy cztery pomysły na wprowadzenie tej idei w życie.

Według raportu Mobile Institute „Slow life w Polsce” z 2018 roku tylko 27 procent Polaków zna pojęcie slow life. Co więc ono oznacza?  W dosłownym tłumaczeniu z angielskiego slow life to „powolne życie”, ale za tymi dwoma wyrazami kryje się znacznie więcej treści. Slow life jest bowiem filozofią życiową polegającą na świadomym funkcjonowaniu bez niepotrzebnego pośpiechu i w harmonii ze sobą, a także na szukaniu równowagi między obowiązkami zawodowymi a życiem prywatnym. Brzmi to jak recepta na Twoje bolączki? Coś w tym jest – w ostatnich latach coraz więcej z nas mówi o tym, że musi się zatrzymać, zwolnić, uspokoić myśli i znaleźć czas dla siebie. Zamiast mówić, lepiej zacząć działać. Jak? Podpowiadamy kilka łatwych sposobów na wcielenie w życie idei slow life.

Rozgość się w kuchni

Na co dzień nie masz czasu na gotowanie? Stołujesz się w barach, zamawiasz fast food lub korzystasz z gotowych dań? To pierwszy z punktów, który warto zmienić, aby zacząć żyć w wolniejszym tempie. Dlaczego? Slow life łączy się bowiem nierozdzielnie ze slow food – filozofią doceniającą lokalne produkty, rzemieślnicze metody wytwarzania żywności, uważne i nieśpieszne gotowanie oraz spożywanie posiłków.

Dla aż 34% respondentów raportu „Slow life w Polsce” idea świadomego życia w wersji slow wiąże się ze zdrowym, świadomym odżywianiem. Chcąc zwolnić tempo życia, warto zacząć od kuchni – wybrać się na zakupy na lokalny targ, z jakościowych składników przygotować wspólnie z przyjaciółmi lub domownikami posiłek, a na koniec biesiadować z nimi w przyjemnej atmosferze. Z pewnością nie będzie łatwo wprowadzić tę radę w życie na co dzień, ale warto chociaż zaplanować spokojne soboty czy niedziele przy wspólnych posiłkach.

Wyjdź na spacer

Dla 27% badanych idea slow life związana jest ściśle z kontaktem z naturą. Nic dziwnego – naukowcy z całego świata od lat udowadniają, że bliskość przyrody koi skołatane nerwy i wpływa pozytywnie na nasze zdrowie. Naturalne barwy – zieleń drzew i trawy oraz błękit nieba i wody pozwalają nam się szybko i efektywnie zrelaksować.

Chcąc zwolnić w życiu, warto znaleźć czas na spacer. Już 30 minut dziennie pozwala zachować nie tylko dobrą kondycję psychiczną, ale także fizyczną. W ciągu pół godziny można zapomnieć o kłopotach, skupiając się na tym, co tu i teraz – czerwieniejących i złocących się liściach pod nogami jesienią, srebrzącym się śniegiem zimą, pierwszymi kwiatami wiosną czy feerią barw letnich kwiatów. Nie umawiaj się w konkretnym miejscu o konkretnej godzinie, po prostu leniwie snuj się po parku, lesie czy łąkach. Od razu poczujesz, że możesz więcej!

Pamiętaj o gimnastyce

Coraz częściej słyszy się o tym, jak sport jest potrzebny dla naszego zdrowia i coraz więcej osób zaczyna biegać, jeździć na rowerze, brać udział w grupowych treningach. Zamiast w swoim wypchanym po brzegi spotkaniami i obowiązkami kalendarzu wpisywać kolejne zadanie – trening na siłowni czy fitness, pomyśl nad treningami w domu.

Stretching, pilates czy joga to aktywności, które z powodzeniem możesz wykonywać we własnym domu. Zastanów się, jak często chcesz ćwiczyć i po prostu zacznij to robić… Bez presji, że musisz nadążać za grupą, z przerwami, jeśli tego potrzebujesz, w tempie, które Ci odpowiada.

Zanim zaczniesz domowy trening w duchu slow, pamiętaj, aby dobrze wywietrzyć pomieszczenie (np. uchylić okno o standardowych okuciach bądź w modelach wyposażonych np. w effiAIR OKNOPLAST odstawić je, aby tworzyło 6-milimetrową szczelinę na całym obwodzie). Jeśli masz w domu wielkoformatowe okna lub drzwi tarasowe – odsłoń je, aby cieszyć się widokiem przyrody i dostarczyć do wnętrza więcej naturalnego światła.

Znajdź czas na nudę

Chcąc żyć wolniej, w duchu slow life, warto każdego dnia znaleźć chwilę dla siebie. Można wykorzystać ją na relaks np. w wannie, z książką pod kocem czy majsterkowanie w garażu. Dobrym pomysłem w duchu slow life jest jednak nie robienie niczego! – czas na nudę i zatopienie się we własnych myślach. Taki moment w ciągu dnia, w którym nic nie musimy, nie dążymy do żadnego celu, nie realizujemy kolejnych punktów na naszej liście „to do”.

Tym, którzy mają kłopot z zupełnie ich zdaniem bezcelowym odpoczywaniem, polecamy drzemkę. Już 20 minut w ciągu dnia pozwoli zredukować poziom stresu, odprężyć ciało i oczyścić umysł z natrętnych myśli.

Czas dla siebie warto dać sobie również na początku dnia. Zamiast z pośpiechem patrzeć na budzik i wyskakiwać z łóżka, aby szykować się do pracy, szkoły czy innych obowiązków, warto wstać kilka minut wcześniej, przytulić osobę obok, pomyśleć o tym, jaki chcemy, aby był nadchodzący dzień – po prostu dać sobie czas.