Remont domu lub mieszkania zimą?
Przeważnie remont mieszkania, czy domu planujemy na miesiące ciepłe. Czasem jednak zdarza się, że konieczne prace remontowe wypadają w zimowych lub jesiennych miesiącach. Jak wygląda remont w mniej przyjaznych okolicznościach pogody? Jakie prace możemy wykonać, a jakich należałoby unikać?
Jakie korzyści płyną z remontów w miesiącach chłodnych?
Po pierwsze – czas. Lato i wakacje mijają szybko. Czasem wolimy cieszyć się dobrą pogodą poza domem. Wolne weekendy wykorzystujemy na pracę w ogrodzie, spacery, grillowanie i wycieczki za miasto. Jeśli odświeżymy swoje mieszkanie zimą, latem możemy wygrzewać się w słońcu. Po drugie, większość ekip remontowych ma wtedy zastój, więc znacznie prościej będzie znaleźć dobrych fachowców, którzy dokładniej i solidniej przeprowadzą remont. Bez zbędnego pośpiechu i czekającego za rogiem następnego zlecenia. Po trzecie, każda zmiana wystroju wnętrza nastraja pozytywnie. Zadbajmy więc o to, by jesienno-zimowa chandra nas nie dopadła. Zamiast siedzieć w domu i narzekać na zimne i ciemne dni, zmieńmy coś w swoim najbliższym otoczeniu, np. kolor ścian.
Jakie prace wykonujemy?
Bez problemu możemy wykonywać wszystkie prace „suche” takie jak wymiana instalacji (oprócz grzewczej), ocieplanie poddasza, montowanie płyt kartonowo gipsowych oraz wymiana podłóg. Przy zakładaniu nowych paneli podłogowych pamiętajmy, aby przyniesiony do domu materiał się ogrzał! Panele mogą się rozszerzać lub zwężać pod wpływem temperatury. Dajmy im przynajmniej dwa dni na „zadomowienie” się w naszych wnętrzach, zwłaszcza jeśli były transportowane podczas mrozu.
Jakie prace możemy jeszcze zaplanować? Tzw. prace ”mokre”, czyli tynkowanie, malowanie, tapetowanie ścian oraz wymianę płytek. Pamiętajmy jednak o odpowiedniej temperaturze i wilgotności powietrza w remontowanym pomieszczeniu. Dla większości farb, tapet czy tynków dekoracyjnych, minimalna temperatura podłoża i otoczenia to 5°C, ale jest to minimum. Optymalna temperatura to 20 – 23 °C. Nie skręcajmy grzejników tam, gdzie trwa remont, ale mocno rozkręcajmy i często wietrzmy. Wiemy, brzmi to mało ekonomicznie, ale takie postępowanie jest konieczne do zachowania odpowiedniej wilgotności powietrza. Najlepiej utrzymać wilgotność pomiędzy 40%, a 70%. Jeśli mamy zbyt sucho, należy użyć nawilżacza. Zbyt wilgotno? Z pomocą przyjdzie osuszacz. Pamiętajmy, że kleje czy farby będą źle się rozprowadzać w zbyt suchym pomieszczeniu, a w zbyt mokrym będą długo schnąć. Zachowanie odpowiednich temperatur to klucz do sukcesu zimowego remontu.
Suszenie?
Jeśli chcemy przyśpieszyć dosychanie ścian po tynkowaniu czy malowaniu, to pamiętajmy, aby nie robić tego miejscowo. Całe pomieszczenie powinno być osuszane równomiernie. Miejscowe osuszanie spowoduje pękanie tynku, gipsu czy farb. Ten sam odcień farb, tego samego producenta, może okazać się… różny po nierównomiernym suszeniu! Ważne jest zachowanie optymalnej temperatury podczas trwania remontu. Warto na bieżąco sprawdzać, czy znajduje się ona na takim samym poziomie. To uchroni nas przed późniejszymi, przykrymi niespodziankami.
Przygotowanie do remontu
Remont zaplanowany. Czas na zakupy. Pamiętajmy, że oprócz potrzebnych materiałów, nie możemy zapomnieć o akcesoriach, które pomogą nam zabezpieczyć m.in. okna i drzwi. Przypomnijcie sobie nasz artykuł Jak zabezpieczyć mieszkanie podczas remontu. To tutaj znajdziecie cenne porady, dzięki którym remont podczas zimy nie będzie zbyt wielkim wyzwaniem. Nie pozostaje nam nim innego niż życzyć powodzenia. Do dzieła! Wejdźcie w Nowy Rok z nowym wnętrzem ☺
Skontaktuj się z nami
Skonsultuj swój projekt lub zadaj pytanie dotyczące produktu. Jesteśmy do Twojej dyspozycji!
Napisz do nas:
"*" indicates required fields