Jak wybrać stolarkę? Część 2. Wizyta w salonie

Znasz już najważniejsze symbole i współczynniki (bo przeczytałeś o nich w naszym poprzednim artykule TU LINK). Potrafisz wyrecytować parametry, które opisują trwałość, energooszczędność i wiatroszczelność okien oraz drzwi. Uzbrojony w tę wiedzę, ruszasz więc do salonu z nadzieją na udane zakupy. To jednak nie koniec wyzwań. By dokonać właściwego wyboru, będziesz musiał przeprowadzić szczegółową rozmowę ze sprzedawcą, dopytać go o rozmaite niuanse techniczne i porównać dostępne oferty, które mogą Cię zaskoczyć swoją różnorodnością.

Oferta na rynku drzwi i okien może przyprawić o zawrót głowy. Choć najlepsze marki wyróżniają się na tle konkurencji za sprawą jakości swoich produktów, to jednak klientowi niełatwo jest dokonać wyboru. W tym celu niezbędna będzie analiza parametrów poszczególnych wyrobów. Ale do podjęcia ostatecznej decyzji konieczna jest również szczegółowa rozmowa ze sprzedawcą. Konsultant z salonu pomoże nam wybrać rozwiązanie dostosowane do naszych potrzeb. Zwróci również naszą uwagę na niuanse, które mogły nam umknąć podczas porównywania ofert. Nie możemy jednak poprzestawać na wysłuchiwaniu dobrych rad – powinniśmy także zadawać właściwe pytania.

JAK SPRAWDZIĆ JAKOŚĆ STOLARKI?

Ze szczegółowymi informacjami na temat upatrzonego modelu możemy zapoznać się podczas lektury jego karty technicznej. Powinien nam ją udostępnić sprzedawca w salonie. To właśnie tam znajdziemy opis poszczególnych parametrów, które możemy przeanalizować samodzielnie lub z pomocą konsultanta. By upewnić się, że informacje zawarte w karcie są wiarygodne, warto dopytać o certyfikaty i aprobaty techniczne dla wybranego produktu. Jeśli takie dokumenty zostały wydane przez uznane instytucje, jak np. Instytut Techniki Okiennej Ift Rosenheim, możemy być spokojni, co do autentyczności specyfikacji.

Potrzebujesz pomocy Doradcy? Skontaktuj się z najliższym salonem OKNOPLAST

SPRAWDŹ, ZA CO PŁACISZ

Często zdarza się, że wpadnie nam w oko konkretny produkt, ale pod pewnymi względami chętnie byśmy go udoskonalili. Na szczęście w przypadku stolarki zwykle nie ma z tym problemu. Większość modeli drzwi i okien można wzbogacić o komponenty, które nie zostały uwzględnione w ich standardowej wersji, np. termoramkę, specjalne pakiety szybowe czy dodatkowe zabezpieczenia antywłamaniowe. W takiej sytuacji trzeba oczywiście liczyć się z koniecznością dopłaty. Tego typu kwestie dobrze jest od razu ustalić ze sprzedawcą, żeby nie doświadczyć przykrej niespodzianki. Zdarza się bowiem, że producenci w reklamach kuszą klientów znakomitymi parametrami, ale przy regulowaniu należności okazuje się, że trzeba za nie dodatkowo zapłacić. Rzetelne firmy nie postępują w ten sposób. Dobrą praktyką przyjętą w branży jest podawanie wartości poszczególnych parametrów dla standardowej wersji danego model.

GWARANCYJNE NIUANSE

Rzetelni producenci udzielają również gwarancji na swoje produkty. Co ciekawe, nie jest ona wymagana przez polskie prawo. Jednak wśród renomowanych firm, które są pewne jakości swoich wyrobów, takie postępowanie to standard. Dlatego przed zakupem stolarki warto dopytać sprzedawcę, czy wybrane przez nas drzwi lub okna objęte są gwarancja, a jeśli tak, to jaki jest jej zakres. W niektórych przypadkach może ona dotyczyć jedynie konkretnych elementów produktu, np. samego profilu, zamiast całego okna. Zdarza się również, że okres gwarancji dla poszczególnych komponentów jest różny. Przykładowo, producent może udzielić pięcioletniej gwarancji na klamkę, a na całe okno jedynie rocznej. By móc dochodzić swoich praw w razie wystąpienia usterki, niezbędna jest karta gwarancyjna – sprzedawca powinien nam ją przekazać podczas zakupu. Zawiera ona informacje na temat okresu i warunków gwarancji, w tym obowiązków producenta i nabywcy.

POMIAR, TRANSPORT, MONTAŻ – CO OFERUJE SALON?

Jakość oferty zależy nie tylko od jakości i ceny towaru, ale również od sposobu obsługi transakcji przez sprzedawcę. Gdy już wiemy, jakie produkty spełniają nasze oczekiwania, warto upewnić się co do zakresu usług świadczonych przez salon. Podstawowe kwestie, o które należy dopytać, to warunki przeprowadzenia pomiarów, transportu oraz montażu. Jeśli sprzedawca zobowiązuje się do nich bez naliczania dodatkowych opłat, warto uzyskać od niego pisemne potwierdzenie tej „obietnicy”. W ten sposób unikniemy ewentualnych nieporozumień. Takie zobowiązanie, opisujące zakres usług, powinno pojawić się na umowie. Jej podpisanie zwykle wiąże się z koniecznością wpłacenia zaliczki. Warto również wiedzieć, że zakup samej stolarki objęty jest podatkiem VAT w wysokości 23 proc. Jeśli natomiast zamówienie obejmie zakup stolarki oraz montaż, VAT wyniesie jedynie 8 proc.

ZADANIE DLA FACHOWCÓW

Przy zakupie stolarki kluczową rolę odgrywają pomiary. Wymagają one fachowej wiedzy, dlatego najlepiej powierzyć je specjalistom – dzięki temu będziemy mieli gwarancję, że zostały one wykonane prawidłowo. Gdyby jednak sprzedawca dopuścił się błędu, to na nim będzie spoczywać odpowiedzialność i obowiązek wykonania korekt w realizacji zamówienia. Fachowcom warto powierzyć również montaż. Podczas osadzania stolarki należy ściśle przestrzegać zaleceń producenta. Pozwoli to na pełne wykorzystanie jej atutów, np. związanych z wysokim poziomem szczelności czy izolacyjności. Oczywiście do montażu można wybrać inną, zaufaną ekipę – szczególnie jeśli salon nie oferuje takiej usługi bezpłatnie lub w konkurencyjnej cenie. Jeśli korzystamy z usług poza salonem, warto mieć świadomość podstawowych wymagań dotyczących instalacji stolarki. Na przykład tego, że okna energooszczędne wymagają tzw. ciepłego montażu, a antywłamaniowe powinny być instalowane w zgodzie z normą PN-ENV1627. Dobrze również upewnić się, że osoby, którym powierzamy montaż, posiadają niezbędne kompetencje w tym zakresie.

ILE MUSZĘ NA TO WSZYSTKO CZEKAĆ?

To pytanie, które również warto zadać sprzedawcy. Odpowiedź może mieć znaczenie podczas planowania prac budowlanych. Długie terminy odbioru mogą je opóźnić, ponieważ wiele czynności należy wykonywać w określonej kolejności. Przykładowo okna najlepiej jest montować już po ułożeniu dachu, ale jeszcze przed nałożeniem tynku. Mimo to stolarki nie warto zamawiać zbyt wcześnie. Jeśli okna lub drzwi będą „zalegały” na placu budowy, łatwo o ich przypadkowe uszkodzenie. Planowanie z większym wyprzedzeniem może jednak być niezbędne, gdy decydujemy się na zakup modeli o niestandardowych rozmiarach lub kształtach bądź dodatkowego wyposażenia. By zadbać o płynny przebieg prac, wszystkie terminy dobrze jest uzgadniać zarówno ze sprzedawcą, jak i z ekipą montażową.